Zaczęło padać. Bał się, że jego ukochana zmoknie, więc zaproponował jej swoją bluzę. Lecz ona jej nie przyjęła. Poprosiła go, żeby nie przyspieszali tempa, a nawet szli wolniej. Nie miało dla niej znaczenia czy będzie chora. Nie przejmowała się strąkami zamiast włosów, czy przemoczonym ubraniem. Kochała deszcz. Bo przecież w deszczu się poznali ♥
|