Pamiętam ten dzień kiedy postawiłam jasno przed sobą cel " Biorę się za siebie , dosyć użalania się nad sobą , patrzenia w lustro w swoje oczy wypełnione po brzegi łzami , dosyć kurwa " . Początki były cholernie trudne , wciąż przed oczami , miałam jego bystre spojrzenie , wciąż jego uśmiech odbijał się w moich oczach , nie mogłam przestać myśleć o chwilach które spędzałam razem z nim . Często płakałam po nocach , nie spałam . Pamiętam jak nie miałam siły otrzeć swoich łez , to ta bezsilność , którą czułam od środka , doskonale pamiętam jak mocno mnie to wszystko bolało . Dopiero, gdy jego słowa " Jesteś silna , nigdy masz się nie poddać " dotarły do mojej podświadomości , dotarło do mnie że muszę , muszę mu pokazać że się nie mylił , że poradzę sobie bez niego.
|