Ktoregos dnia, poprostu juz nie dajesz rady, wybuchasz,
i napierdalasz wszystkich wokol, uwazajac na tych prawdziwych..
Wybuchasz, i wkoncu mowisz to co lezalo Ci na sercu od kilku miesiecy,
masz szeroko wyjabane na to co sobie pomysla ludzie.
Wiesz tylko co jest najgorsze w takich momentach ?
To ze tak naprawde ludzi na ktorych mozesz liczyc jest niewiele.
Musisz uwazac, komu ufasz.
Znalezc prawdziwa przyjazn, to jest skarb.
|