Jej zamarznięte serce powoli dochodziło do siebie. "To dziwne" - pomyślała. "Czuję się jakbym budziła się z głębokiego snu, a w takowym nie byłam. Czuję się jakbym rodziła się do życia na wiosnę i to wszystko przez jednego człowieka! Ba! Przez jednego mężczyznę!"../ drzwi do raju.
|