|
Czy istnieje miłość od pierwszego wejrzenia..? Na przykładzie moich rodziców zrozumiałam, że tak.. Nie opowiem o ich cudownym spotkaniu i pierwszym spojrzeniu w oczy… nie to zupełnie inna historia.. Związana ze mną.. Pokochali mnie.. taką małą, niewinną i biedną leżącą w starym, zniszczonym łóżeczku w Domu Dziecka i wiedzieli od razu, że to ja zapełnię ich życie wszystkimi swoimi fochami, uśmiechami, łzami, wszystkimi „pięknymi” obrazkami na ścianach.. wszystkimi podskokami, tańcami, słowami i śpiewami.. całą swoją energią i znużeniem.. całą swoją blond główką i wszystkimi zwariowanymi pomysłami.. Tak miłość od pierwszego wejrzenia istnieje.. Tylko inni ludzie.. źle ją interpretują..|szysza.zo
|