(..)zakochali się w sobie niestety bez wzajemności, to była miłość platoniczna w której nie ma miłości.On miał ją w dupie ona go kochała opisy na gadu o nim wciąż dawała.On przyjechał do niej do domu na srebrnym rumaku , ale ona nie dawała życia znaku.Tak więc pojechał na przystanek ona też tam była i ucieszyła się gdy go tylko zobaczyła , skoczyła mu na skuter on ją zaraz zepchną i powiedział że tak można tylko z brata wsk-ą.Ona miała w dupie jego przestrogi zanim się obejrzał była juz w połowie drogi...Tak się zakonczyła ta chora miłość została tylko po niej zdjęć olbrzymia ilość.!
|