A teraz pójdę spać i będzie mi się śniło, że znów się zakochałam a on odwzajemnił moją miłość. Będziemy razem przez te osiem godzin tak zajebiście szczęśliwi, że wszyscy będą nam zazdrościć. Będzie nosił mnie na rękach ciągle całował gdzie popadnie i przytulał tak mocno że będę miała w dupie to czy ktoś nas obserwuje czy nie. Wtulę się w niego i będziemy tak trwać ... A potem się obudzę, uśmiechnę sama do siebie i powiem "gdybym mogła spać wiecznie..." Potem zniknie uśmiech a każdą wolną chwilę poświecę na ciągu dalszym mojego pięknego snu.
|