Prawdziwa próba czasu polega na pokonaniu jego monotonii, nie zaś na nagłych spiętrzeniach losu. Autentyczny dramat, a nawet tragedia, zaczynają się bowiem w momencie, gdy trzeba, jak co dzień, zwlec rano z łóżka sztywne jeszcze ciało, by ruszyć w mglisty, październikowy poranek na spotkanie zupełnie przewidywalnej przyszłości.
|