Posprzątałam cały dom. Nie było tak źle, przynajmniej mogłam nie myśleć przez chwile. Potem wzięłam gorący prysznic. Wytarłam się i posmarowałam ciało kremem. I nagle wychodząc z łazienki zauważyłam że poprawił mi się humor. To cudowne uczucie kiedy słucham muzyki i nie kojarzy mi się każda piosenka z czymś smutnym. ~ traviesa
|