Wiesz... jesteś moim ojcem, byłeś i zawsze będziesz, i zawsze jakaś część mnie będzie do Ciebie podobna i tę samą ręką będę obsługiwała myszkę komputerową, i będę miała twój kolor oczu, nie mam na to wpływu... ale nigdy przenigdy nie bedziesz moim tatą nigdy... Nigdy nie odprowadzisz mnie do ołtarza, nigdy nie poznasz mojego męża, nigdy nie będziesz dziadkiem dla moich dzieci i już nigdy nie będziesz częścią mojego życia... nigdy
|