Spotkałam kiedyś kogoś, kto pokazał mi jak się prawdziwie kocha. Spróbowałam. Oddałam całą swą miłość, całą siebie aby poczuć jak to jest. Poczułam. Kochałam bez granic, nieświadoma skutków tej ‘’bezgranicznej miłości’’. Poznałam je. Teraz rozglądam się za kimś, kto mnie tego tak samo perfekcyjnie oduczy. Lepiej jest jednak zaznać tej jednej jedynej miłości a potem cierpieć, niż nie doświadczyć tego cudownego uczucia, nie wiedzieć. To doświadczenie towarzyszy mi na każdym kroku. Żyję, kocham, ufam. Ale tak do końca to żyję dla siebie, kocham siebie i ufam tylko sobie. Aby uchronić się przed tak ogromnym zranieniem. Wierzę, że mi się uda, jestem już przecież dużą dziewczynką, jestem silna.
|