Tamtej nocy poczuła się wyjątkowo. Nie bala się już niczego. Wiedziała, że przy nim zawsze będzie bezpieczna. Szczęśliwa. Będzie mogła się zawsze do Niego przytulić. Wspólne wygłupy dniami staną się normą w ich życiu. Wiedziała. Po prostu wiedziała, choć nic z tego nie rozumiała. Ludzie mówią, że to miłość... Ale skąd Ona ma to wiedzieć...
|