chyba nie potrafie jak dawniej odejsc i zapomniec a ludzie oni przeciez nie naleza do mnie wiec nie moge krzyczec ze maja stad odejsc a kiedy bede chciec znow miec ich przy sobie
niektorzy traktuja sie przedmiotowo i patrza sobie w oczy mowiac ze jest wszystko spoko
ja tak nie umiem i nie zmienie swoich bliskich
|