CD- Była tak zszokowana jego słowami że nie wiedziała co powiedzieć. -Co? -Jarek mi powiedział że się we mnie podkochujesz. Nie próbuj się wykręcać bo Marta też to potwierdziła. -Aha.. -Nie masz nic do powiedzenia? -A co ja mam ci powiedzieć? Przecież wiesz już wszystko! A on nic nie mówiąc pochylił się i delikatnie ją pocałował, zwykły całus w usta a jednak zmienił tak wiele. -Lubisz mnie? Zapytała. -Bardzo. -Od jak dawna? -Od zawsze. Zarumieniła się aż po uszy ale wspięła się na palce i pocałowała go. On przygarnął ją do siebie i przytulił. Pocałowali się jeszcze raz ale śmielej i dłużej. Gdy nie mieli już sił usiedli na ławce, przytulili się i zaczęli rozmawiać o sobie i o innych mniej ważnych rzeczach. Na razie byli szczęśliwi...
|