Najprzytulniej tam, gdzie już nie ma nas, miejsca które skrył, pod skrzydłami czas. To co było trwa, nikt nam nie zabierze wspomnień. (...) Takie chwile, kiedy zamykamy oczy, i wracamy do tych dni jeszcze raz. Subtelny uśmiech i cichuteńki płacz, najprzytulniej jest mi tam, gdzie nikt nie zdąży, nie odnajdzie drogi oprócz nas. /Sylwia Grzeszczak
|