Pamiętam, jak to było wczoraj. Już pewna swoich uczuć, stojąc na przeciwko Ciebie, wpatrując się w Twoje oczy, które przykrywały okulary. Miałam ogromną ochotę wykrzyczeć, jak nikomu innemu na ziemi, jak to bardzo Cię kocham. Wybacz, lecz, nie mogłam, nie zdołałam. Twoja obojętność mnie zabijała...
|