Po tych słowach zadzwonił dzwonek na przerwę. do łazienki wleciało pół klasy. cała trzęsąca wyszłam, z wzrokiem skierowanym w podłogę. nie zauważałam nikogo, podniosłam głowę i wpadłam na Krzyśka.. bez słowa mnie przytulił, nie wiedząc o co chodzi powtarzał, że bd dobrze. /czarnemamby
|