Znalazła się w takiej sytuacji, że nie pomogła tabliczka białej czekolady, nie pomogła najlepsza przyjaciółka, nie pomógł nawet On. Tutaj była potrzebna pomoc Pana Boga, tylko Jego kochała tak bardzo i tylko Jemu tak strasznie ufała. Teraz wszystko leżało w Jego rękach.
|