Weź mnie za rękę i zaprowadź na koniec świata. Bez pieprzenia, że nie znasz drogi. I wyłącz wcześniej telefon, bo będę zmuszona zaśpiewać: "Hey, hey, You, You, I don't like your girlfriend", a to nie będzie muzyka dla Twoich uszu. Ewentualnie możesz karmić tym swą duszę: zobacz, ile znaczysz.
|