Nienawidzę tego uczucia. Kiedy każdy oddech jest nienaturalny, kiedy wiem, że każda sekunda duszenia się łzami coraz bardziej mnie zabija, tak bardzo dusi moje serce. Tak, właśnie teraz spłacam dług za twoje cierpienie, kiedy rozdeptałam z uśmiechem na ustach twoje uczucia, a Ty już dłużej nie mogłeś być przy mnie. Za bardzo Cię zraniłam, pragnąłeś pocieszenia. Ona już czekała i w kilka minut zabrała wszystko na czym nagle zaczęło mi cholernie zależeć./ erania♥
|