Nienawidzę tego uczucia, gdy włączam PIH'a i zapominam o wszystkim. Wymyślam sobie czystą kartkę papieru. I oddaje się fantazji. Po chwili widzę, że papier jest mokry od łez i czerwony od krwi. Otwieram oczy i już wiem, że to się działo na serio. Szybko biorę coś do pisania i zapisuje wszystkie słowa i myśli, które w tej chwili pojawiły się w moich myślach. Najczęściej zaczynam od słów : ' Byłeś skurwielem, żałuje tego że Cię poznałam...' [ shiza ]
|