Uwielbiam płakać przy komediach romantycznych... i może pomyślicie, że jestem zwykłą beznadzieją niewiastą, która się użala nad swoim życiem, ale to, że jestem wrażliwa nie oznacza, że jestem samotna i nie potrafię przeklinać. Wręcz przeciwnie. Często widzę zdziwienie u ludzi kiedy zauważają co wyrosło z grzecznej kujonki z podstawówki ;P
|