czy pamiętam dużo z tamtego wieczoru? nie. alkohol zamroczył połowę chwil. pamiętam tylko słowa tej małej w moim kierunku. wredne ' Ty pierdolona szmato'. później kojarzę tylko jak na niej siedziałam i rwałam z Jej głowy te utlenione kłaki, jak napierdalałam ją po ryju i klatce piersiowej tak, że ledwie oddychała. w pamięci utkwił mi też widok zawiedzionego Damiana, który właśnie przybiegł i Jego krzyk ' uważaj', po czym mocne uderzenie w tył głowy. później ? później obudziłam się w szpitalu - rodziców przy mnie nie było. był On - trzymał mnie za rękę, a w oczach miał łzy. obudziłam się z ogromnym bólem głowy, a pierwszymi moimi słowami brzmiały: ' kocham Cię, najmocniej'. || kissmyshoes
|