Nigdy w życiu nie pomyślałabym,że to właśnie Ona będzie tą osobą,która pomaga mi jak nikt inny. To dzięki niej zawdzięczam tak dużo. Nasze pierwsze rozmowy były sztywne, bezsensowne jakoś nigdy nie mogłam z Nią złapać 'wspólnego języka'. W zasadzie nie przepadałam za nią. Były takie akcję,że jeździłam po niej z koleżankami bo byłyśmy 'silniejszą ekipą' - DZIECINADA, tak teraz to wiem. W zasadzie w ciągu dwóch lat dużo między mną,a nią się wydarzyło - to zazwyczaj były złe rzeczy. A teraz? Teraz oddałabym za nią życie! To Ona właśnie mi pomaga, to Ona się o mnie martwi, to Ona nie pozwala mi się smucić, to Ona potrafi mnie rozweselić jakimś swoim głupim słówkiem, to dzięki niej z chęcią idę do szkoły gdy tylko pomyślę,że spędzę z nią 7 godzin. To tylko dzięki Niej teraz wiem,ze na tym świecie są jeszcze jakieś dobre osoby. Dziękuję perełko
|