-Płaczesz? -Nie, skądże.. -Przecież widzę. -Wydaje Ci się... -Nie, nie wydaje. Co jest? -Nic. -Czemu płaczesz? -Uznajmy, że lubię. -Powiedz o co chodzi. -O Ciebie. -A konkretniej? -Konkretniej, to nie potrafisz się określić. W zależności od otoczenia zmienia się twoje zachowanie. Wkurwiasz.
|