6. powiedział "idź.. idź do swojego kolejnego naiwniaka" . spojrzała mu w oczy i uśmiechnęła się szyderczo. powiedziała " i tak cię już nie kocham i nie kochałam" . nie wierzył w to co powiedziała. ponownie zaszkliły my się oczy. odwróciła się i szła powoli.. sama nie wie dlaczego to powiedziała. kochała go. odeszła płacząc. on zamknął drzwi i stał jak wryty. po policzkach zaczęły mu spływać łzy ... / sieemasz
|