Tracę osoby które najbardziej mi są potrzebne . Straciłam chłopaka który mnie kochał, tylko mnie nie żadną inną niunię, która może była piękna, może potrafiła dać mu prawdziwą miłość, ale nigdy ta miłość nie była taka jak moja. Zawsze gdy mówił do mnie tak słodko, na mojej buźce pojawiał się uśmiech nie do opisania, każdy się wtedy do mnie uśmiechał, wiedział że, w moim sercu właśnie zagościł on, ale jak za brakło mi Ciebie, poczułam coś gorzkiego w sobie, a zarazem słodkiego. To ta miłość, która do Ciebie nadal płynie.
|