Ona i On.? To ta para która bez siebie już nie istnieje. Została sama ona , nie daje rady, płacze, tylko płacze, a gdy się śmieje, widzę z jakim wielkim bólem, ona dalej tak żyć nie może. Ale nie zabieraj nam jej boże, przyślij nam tylko jego, tego człowieka bezbronnego, którego teraz każdy potrzebuję. A najbardziej ona też, dałaby mu teraz miłość, teraz by byli szczęśliwi, obiecuję Ci ,ale oddaj nam go, bo jej szczęście odeszło tam do Ciebie tam do góry, ale ona by chciała go tu a nie tam , bo już nie ma kartki na której by się nie pojawiła jej krew
|