Oszukuję sama siebie. Twierdzę, że wchodzę na gg, żeby popisać z koleżanką. Że zawsze mam przy sobie telefon, żeby mama mogła do mnie zadzwonić. Że gdy wychodzę gdzieś z kumplami, wcale nie chodzi o to, że ty jesteś wśród nich. Tylko dlaczego, gdy ciebie nie ma to wszystko traci sens?
|