Kocham jesień... Za co? Za te piękne złociste dni w czasie, których na spacerze, czując tulące ręce wiatru na twarzy myślę jakby to było pięknie iść teraz z kimś...Kocham też te deszczowe dni...Za ponury nastrój zewnętrznego świata i czas gdy bez przeszkód mogę się wyciszyć w tym cudownym chłodnym deszczyku. Kocham też ten stan jesienny...Noszenie długich swetrów i czas pokazujący zbliżanie się zimy, którą lubię tylko z dwóch względów (święta i cudowne wieczory ) ...Jesień jest najlepsza !
|