-Jesteś jak kleszcz!
-Czemu akurat jak kleszcz ?
-Bo wczepiłeś się w moje serce.
-To chyba dobrze nie ?
-Ale każdy kleszcz "wysysa" to co najważniejsze a później odrywa się gdy dostanie to czego chciał. Pozostawia tylko ranę ,która z czasem się goi..
|