-Kolejną godzinę straciłam na wpatrywaniu się jak idiotka w gwiazdy. A wiesz czemu?
-Nie, oświeć mnie.
-Kiedyś...ktoś powiedział mi, że gdy zobaczę spadającą gwiazdę i wypowiem życzenie. Ono się spełni.
-I co, widziałaś spadającą gwiazdę i wypowiedziałaś życzenie?
-Tak, ale się nie spełniło.
-A jakie to było życzenie ?
-Zbyt trudne do zrozumienia, zbyt łatwe do spełnienia...
-A dokładniej?
-Szczęście, którego ty nie możesz mi dać...
|