Wiem, że kiedyś zrozumiesz to, jak bardzo bolała mnie Twoja nieobecność. Wiem, że będziesz żałował tego, jak ze mną postąpiłeś. Wiem, że wrócisz do mnie z przeprosinami na ustach, że zrozumiesz, że kochasz. Wiem też to, że wtedy będzie już za późno, by cokolwiek naprawiać. Nie będą miały znaczenia te uczucia, którymi Cię darzyłam, nie będą miały znaczenia wszystkie przepłakane przez tęsknotę noce, przestaną się liczyć wszystkie słowa wypowiedziane w Twoją stronę, wyznania miłości, czułe gesty i znaczące spojrzenia. Wtedy już o Tobie zapomnę i zrozumiem, jaki wielkim jesteś sku*wielem. Nikt normalny by tak nie postąpił.
|