Była nieliczną z kobiet a On właśnie wybrał ją te spacery , chodzenie za rękę i czułe słówka z biegiem czasu dla Niego nie znaczyły już nic,Nie było ich tylko było Ona i On. Ona płakała i cierpiała dniami nie mogła zapomnieć o Nim. Gdy natomiast On żył swoim życiem dużo imprezował i zakochiwał się w innych . Ona nie mogła wytrzymać chciała już nie żyć pobiegła do Niego chcąc się z nim na zawsze pożegnać ale zobaczyła go z inną nie mogąc się powstrzymać wzięła tabletki i je wszystkie połknęła upadła staczając się z górki ostatnia łza jej spłynęła . Widząc to On szybko zareagował jednak dla niego liczyła się tylko Ona nie wyczuł tętna zaczął płakać jak dziecko przepraszał ją ale było już za późno , mówił Kocham Cię ale ona juz tego nie słyszała i nigdy nie usłyszy.
|