Podciągnęła rękawy bluzy,odgarnęła grzywkę i przysiadła się do niego siedzącego na krawężniku.Zerknął na nią ukradkiem,butem przydeptując peta.Opuszkie palca odwróciła Jego twarz w swoją stronę , błagalnym wzrokiem szukała w Jego oczach szczerości.'Powiedz to.Powiedz wszystko,teraz' szepnęła,ścierając z zarumienionego policzka pierwszą łzę.'Doskonale wiesz jak było..'mówiąc to wyraźnie posmutniał.'Tak wiem,ale chcę to usłyszeć z Twoich ust'rzekła.'Tylko z tych które tak uwielbiam'dodała w myślach.'Nie,nie chcę o tym mówić,nawet nie mam pojęcia jak..'.'Proszę..' jęknęła,a On nałożył jej kaptur na głowę.'Zaczyna padać,idz do domu'powiedział wstając.'Jeszcze nie skończyliśmy'wygarnęła,zatrzymując Go.'Owszem.To koniec po prostu,rozstańmy się bez zbędnych spięć'wybełkotał,z każdym krokiem oddalając się.Chciała za Nim biec,ale w ostatniej chwili rozum wziął górę nad sercem.Wciąż katowała się myślami.'Przecież prosiłam Go tylko o kilka słów prawdy,nawet tego nie był w stanie zrobić'/slaglove
|