Niechciane zakochanie to nie motylki w brzuchu, to nie rozmarzony wzrok, to nie kolorowy świat. Kiedy nasze uczucia pędzą do kogoś, kto nigdy ich nie odwzajemni to zbiera człowieka na wymioty, to dusi w klatce piersiowej na wspomnienie jego imienia, to zamyka oczy próbując powstrzymać łzy.
|