próbuję dawać radę. próbuję się ogarnąć , na próżno. wchodzę do kuchni i widzę Twój ulubiony kubek. idę do łazienki, i widzę Twój ręcznik. idę do salonu, a tam xbox od Ciebie. wchodzę do pokoju a tam Nasze wspólne zdjęcia na ścianach, Twoja bluza na łóżku, która nadal tak ładnie pachnie, pełno Twoich płyt, i ten pieprzony laptop od Ciebie. nie potrafię zapomnieć. || kissmyshoes
|