znasz to uczucie , gdy wszystko Ci się sypie i z niczym nie dajesz sobie rady ? czujesz , jak rozpierdala Cię na miliardy maciupeńkich kawałeczków . ale Ty próbujesz dalej walczyć , choćby dla jednej osoby . bo to w niej widzisz jakieś światełko nadziei .
|