Cz II . brat : puka do drzwi Kasi . Kasia : Otworzyła . Brat : Bez pytania wszedł do środka z krzykiem . Kasia : Jakim prawem wchodzisz do mojego domu ? Brat : Kurw* takim prawem że pobiłaś moją siostrę . ! Matka : Schodzi na dół i pyta Co się tutaj dzieje .?! Kasia : Zaczyna się tłumaczyć matce . Brat : Niech pani zacznie pilnować swoją córeczkę bo skończy w kryminale . Matka : Zaśmiała się i wyprosiła go z domu . Brat : Wchodzi do siebie . Paulina : i jak . ? Brat : Wyobraź sobie że te lafiryndy mnie wygoniły . Paulina : Czyli nic nie zrobiłeś . ? Brat : Jeszcze ja się o to postaram i wyszedł z domu , po drodzę spotkał chłopaka o którego dziewczyny się pobiły . Chłopak : Cześć jak ma się Paulina po tym co się jej przytrafiło . ? Brat : Ty jeszcze pytasz . ? Chłopak : Taak , naprawde przykro mi , zależy mi na Paulinie a nie na tamtej . Brat : To jej to powiedz i wziął go do domu , zawołał Pauline i powiedział że ma gościa . Paulina : Zeszła na dół z zaskoczeniem .
|