mam swojego misia którego tule wieczorem do snu, z którym spędzam każdą noc, który zawsze wycierał moje łzy łapką, ogrzewał mnie swoim futerkiem. więc wypierdalaj mi stąd i przestań mówić do mnie, że będziesz moim misiem, bo kurwa nie przeżyłeś ze mną 15 lat, nie słuchałeś o moich problemach, nie przytulałeś się do mnie, nie powstrzymywałeś moich łez, nie sprawiałeś że po spojrzeniu na ciebie pojawiał mi się na twarzy uśmiech. dziękuje. korona
|