I znowu leżała na łóżku i płakała , wspomnienia cały czas wracały. Tęskniła za nim. Łzy spływały po jej policzkach. Chciała być sama, lecz nagle rozdzwonił się telefon spojrzała na wyświetlacz, to była jej najlepsza przyjaciółka , odrzuciła połączenie , nie chciała z nikim gadać , z nikim poza nim. Cały czas miała nadzieję ,że zadzwoni do niej przeprosi za wszystko i powie dwa słowa: "Kocham Cię", które dla niej znaczyły wszystko, ale wiedziała , że tak się nie stanie, bo on już miał inną. Wyłączyła telefon, zeszła do łazienki i wyjęła z apteczki leki nasenne, a w barku znalazła alkohol, Poszła do swojego pokoju, ostatni raz spojrzała na ich wspólne zdj, rozpłakała się. Połknęła wszystkie tabletki, popiła alkoholem i zasnęła, na zawsze.
|