Mam do Ciebie słabość, ogromną. I nie mam Ci za złe, że odszedłeś odemnie już tyle razy. Ba! Raduję się niezmiernie tym, że wróciłeś.Przecież wcale nie musiałeś, każda kobieta z chęcią wzięłaby Cię wswoje ramiona. Ty jednak wybrałeś moje nieidealne - tak jak i całareszta mnie.
|