Spojrzała mu głęboko w oczy, tak jak jeszcze nigdy. On dobrze wiedział co czuje, był w końcu jej najlepszym przyjacielem i umiał czytać jej z oczu, wiedział że nie lubi mówić o swoich uczuciach, dlatego o nic nie pytał, tylko po prostu przytulił ją do siebie i pozwolił płakać. Ona wtuliła się w niego i cieszyła się że przynajmniej on jeden jej nie zawiódł.
|