jakoś od rana wzięło mnie na wspomnienia. wyciągnęłam album ze zdjęciami z dzieciństwa. każde zdjęcie oglądałam całkiem starannie, żeby przypadkiem nic nie przegapić. doszłam do zdjęcia z przed trzech lat, jedno z kompromitujących moją osobę - z nim. wpatrywałam się w jego ciemne tęczówki, po cichu wypowiedziałam 'wiesz co wujek takich numerów się nie odwala! czemu tak wcześnie? bo jakiego chuja ty tam potrzebny źle ci było z nami?' słyszałam jak mama wchodzi do domu, szybko otarłam łzę która spływała mi po policzku przecież jestem twarda nie ? \ ms.inlove
|