|
- Jaki on pociągający - pomyślała chowając niespokojne oczy.
- A ja taka nieuczesana, nieumalowana... jak ja wyglądam?
Nawet bluzkę mam dziś na sobie, tę najbardziej obciachową...
- Jaka ona piękna - mruknął pod nosem, udając, że wcale jej nie widzi.
|