|
Bałeś się, że nam nie wyjdzie, bo to za wcześnie . Mówili Ci, że zaczniemy się kłócić, że zabronię Ci pić, że wszystko i tak się popsuję, to tylko kwestia czasu. A Ty mimo tych myśli różnych zawierających złe scenariusze codziennie się ze mnie widywałeś, dzwoniłeś tak często, czasem pijany . Bałeś się, że Cię okrzyczę za to, że pijesz. Ale Ty kiedy jesteś pijany jesteś taki kochany ... Ciągle przytulasz mnie i mówisz jak kochasz, nie przejmujesz się tym, że ktoś inny będzie słyszał, to jak czuje i pieszczotliwie do mnie mówisz . A ja Cię kocham i mimo to, że za często pijesz i za głośno się śmiejesz pod wpływem alkoholu, tak, że uszy naprawdę mnie bolą - uwielbiam Cię pijanego tak samo jak wtedy kiedy jesteś trzeźwy .
|
Dodaj komentarz
