Niebo płakało. Ona łapała łzy w swoje dłonie. Tylko cisza łagodziła Jej ból. Wierzyła w moc słów, których nie potrafiła nigdy nikomu wypowiedzieć. Walczyła z własnym cieniem. Krwawiąc gasiła ogień płonący w Jej sercu. Możesz wziąć wszystko co ma. Możesz złamać wszystko czym jest. Jakby była zrobiona ze szkła. Jakby była zrobiona z papieru. Chodź i spraw aby upadła.
|