zyskujemy całą masę 'rzeczy', i całą masę tracimy.
szkoda tylko, że te straty tak bardzo bolą..
szkoda, że nie można zyskac czegoś cennego, nie tracąc jednocześnie czegoś równie ważnego..
i jak tu się cieszyc z nowych 'nabytków', kiedy z drugiej strony myśli się o tym co się zatraciło ?
|