Zagubiona we własnych myślach, zamknięta w pudle uczuć, z którego nie może się wydostać. Wcale nie jest to miłe uczucie.Nie jest dobrze, gdy nie wie co robić. Zmieniła się ? Tak. Myślę, że nawet za bardzo. Czy to dobrze ? Nie. Nawet bardzo źle. Z każdym dniem zastanawia się, czy to, co robi jest dobre. Czy to, że tak bardzo naiwnie ulega wszystkim jest słuszne.Zastanawia ją to, czemu taka jest. Ale jeszcze tego nie wie. Nie przemyślała dokładnie wszystkiego, aby podjąć słuszną decyzję.Ma ciągle nadzieję, że jednak będzie dobrze.A może jest dobrze, tylko tego nie dostrzega.Nie ogarnia kolejnych dni, ale nie jest smutna, nie jest zamknięta w sobie, stara się nie krzywdzić innych, a jednak. Jednak jest trochę zawiedziona. Czym ? Sama nie wie.Jednak ma uczucie, że jest szczęśliwa. A jednak nie ma uśmiechu na jej twarzy. Możliwe, że dostrzegła to, co tak na prawdę cały czas było, tylko nie chciała tego widzieć.
|