tylko cichy szum wiatru
odrywał ją od wspomnień.
a poranne promienie słońca
dzieliły czas,
na ten przepłakany w nocy
i ten za dnia,
w którym trzeba było zmuszać
osobno każdą komórkę ciała do wykonania
najprostszych czynności,
które trzymają człowieka przy życiu.
tylko po co,
skoro nie ma Ciebie?
|